środa, 11 lutego 2015

Jubileusz Ogrodu Botanicznego

Moja kolejna praca powstała na specjalną okazję. Otóż w 2013 roku Ogród Botaniczny w Krakowie obchodził jubileusz 230-lecia. Z tej okazji w Muzeum Ogrodu zorganizowano wystawę zatytułowaną: Ogród Botaniczny oczami pracowników. Ponieważ mam wiele prac dotyczących Ogrodu i jestem jego pracownikiem, miałem możliwość ich pokazania. Postanowiłem wykonać dodatkowo specjalną pracę - quillingową - przedstawiającą najbardziej charakterystyczny widok Ogrodu - Instytut Botaniki (Collegium Śniadeckiego) ze ścieżką "krakowską".
Pierwotna wersja zakładała obrazek w poziomie (jak na zdjęciu powyżej), lecz w miarę upływu czasu - zbyt szybkiego niestety - musiałem zweryfikować swoje założenie. Ponieważ boczne części zdjęcia, na podstawie którego robiłem obrazek nie wnosiły nic szczególnego, postanowiłem je pominąć. Poniżej przedstawiam poszczególne etapy powstawania pracy.
Ilość elementów była olbrzymia - wystarczy dodać, że świerk będący centralną częścią ma ich około 1500...
Wielkim problemem okazał się być dobór kolorów - trudno było kupić papiery, które oddawały by tonację elementów ze zdjęcia, które zostało wykonane przeze mnie jesienną porą.
Jeszcze ramka i można było odetchnąć - zdążyłem na czas. A było co robić - w przybliżeniu oceniam ilość elementów na 9 - 10 tysięcy... Ale warto było poświęcić na to parę miesięcy!

niedziela, 1 lutego 2015

Trochę kwiatów

Gdy minęły święta nadszedł czas na spróbowanie czegoś innego. Tym razem postanowiłem spróbować swoich sił przy kompozycjach kwiatowych. Przy okazji przeglądania różnych stron natrafiłem na opis przygotowania ramek z kartonu. Dzięki temu mogłem moje kwiatuszki przygotować do zawieszenia na ścianie. Jako pierwszy wykonałem kwiat w odcieniach fioletu, potem do niego dorobiłem pąki i trochę listków. Całość wsadzona w popielatą, papierową ramkę prezentuje się chyba całkiem nieźle...
Następnie zacząłem tworzyć kwiatki, które miały udawać margaretki. I znowu w czasie pracy nabrałem rozpędu - miały być dwa, trzy kwiaty, a tymczasem powstało ich więcej, trochę pączków. Później wpadło mi do głowy dorobienie mleczów, a gdy one były gotowe kompozycja obrosła dodatkowo trawą. Biedronki dopełniły całości. Przyznam, że po włożeniu pracy w ramkę - wykonaną z kartonu - byłem z efektu bardzo zadowolony.
Ostatnia z tych prac, która jest na zdjęciu poniżej powstała w stosunkowo krótkim czasie jako prezent dla członka mojej rodziny.
W czasie kiedy bawiłem się w kwiaciarkę powstał zamysł zrobienia czegoś bardziej zaawansowanego, ale o tym będzie już w kolejnym poście.

Dalszy ciąg wielkanocnych robótek

Przeglądając strony w poszukiwaniu ciekawych inspiracji trafiłem na zamieszczony na Youtubie filmik, na którym pokazano ciekawą odmianę wielkanocnej pisanki. Podaję linka do tego filmiku, z którego skorzystałem - https://www.youtube.com/watch?v=yjz12GcHdyQ. Pisanka ma formę witrażyka i bardzo ładnie prezentuje się zawieszona.
Korzystając z pomysłu zmodyfikowałem kolory i kształt kwiatków użytych w projekcie i wyszło mi coś takiego:
Tymi jajeczkami zakończyłem etap Wielkanocny.