niedziela, 19 stycznia 2020

Moje motylki

Dużo czasu minęło od ostatniego wpisu, a prace powstawały. Moim marzeniem było wykonanie motylków z paseczków. Nie mogłem się zdecydować na rozpoczęcie pracy. Wydawało mi się, że sobie nie poradzę. Wyszukałem w internecie zdjęcia motylków i zrobiłem czarno-białe kserokopie, gdyż miały być w miarę dokładnym odwzorowaniem występujących w przyrodzie. Gdy zdecydowałem się zacząć, na pierwszy ogień poszedł paź królowej. Już od dawna miałem przygotowane wszystko do jego wykonania. Dużo czasu upłynęło nim doszedłem do tego, jakie elementy zastosować. Efekt był niezły...
Pierwszy powstał pod koniec marca 2018. Zadowolony z efektu kontynuowałem pracę. Kolejne powstawały w miarę wolnego czasu, co parę tygodni do września 2019. A we wrześniu miałem zaszczyt pokazać moje prace na wystawie zorganizowanej w Muzeum Ogrodu Botanicznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz